Jak ptaszki studiowały Torę

16,00 

Brak w magazynie

Kategoria:
Eliezer Sztejnbarg urodził się w 1880 roku Lipkanach, w Besarabii. Prowadził tam prywatną świecką szkołę hebrajską. Dla swoich uczniów układał opowiadania, dydaktyczne historyjki i wiersze, a także Purimszpile. Jednak dopiero po przyjeździe do Czerniowców rozwinął skrzydła. Tu opublikował podręczniki – do jidysz i do hebrajskiego, założył teatr dziecięcy i chór, pisał bajki i wiersze. Był również dyrektorem szkoły im. Szolema Alejchema w Rio de Janeiro, lecz na ostatnie dwa lata życia wrócił do Czerniowców.
Najważniejsze jego dzieło – dwa tomy bajek – ukazały się już jako opus posthumum. Bajki Sztejnbarga nie powielają zastanych wzorców, często są przewrotne, a nigdy – natrętnie dydaktyczne. Zmarł w 1932 roku.
Po jego śmierci Rose Ausländer napisała, że gdy poeta umiera, kamień znów jest zwyczajnym kamieniem, gdy oczy zamyka – stajemy się ślepi.

– Kra, kra, kra!
– Kto to?
– Wrona.
Dlaczego wrona tak krzyczy – kra, kra, kra? Nie wiesz, moje dziecko? To ci powiem. „Kra, kra” w ptasim języku oznacza to samo, co „kro, kro” w świętym języku hebrajskim: czytaj, czytaj.
– A czemu wrona woła: czytaj, czytaj?
– Bo wrona jest dla ptaszków rabinem. Rabin woła: kra, kra, czytaj, ptaszku, czytaj!
– I dlatego wronę niektórzy mylą z krukiem, bo też mówi kra, kra?
– Tak, oczywiście.
– A czy ptaszki mają książki?
– Mają, i to jakie! Każde drzewo, najmniejsze nawet drzewko jest książką… Książką, w której liście są kartkami…
– Te kartki są zielone?
– To prawda!
– A czy na tych kartkach są litery?
– Oczywiście, sam się możesz przekonać! Weź, moje dziecko, taki zielony listek, a zobaczysz, że są na nim kreski i paski, cieniutkie paseczki.
– Rzeczywiście!

[fragment I rozdziału]

Waga 0,3 kg
Autor

Tłumaczenie

Bella Szwarcman-Czarnota

Format

145 x 205 mm

Oprawa

miękka

Ilość stron

36

ISBN

978-83-6197-847-3

Rok wydania

2012

Może spodoba się również…